Operacja dla Wiktorii
Nie chcę być skazana na bezruch. Mam na imię Wiktoria, więc walczę i… zwyciężam każdego dnia.
Tych małych i dużych zwycięstw dziewczynka ma za sobą już wiele i wiele jeszcze przed nią. Wiktoria ma wrodzoną sztywność stawów, czyli artrogrypozę i inne wady na czele z kraniostenozą i wadą serca. Kraniostenoza to przedwczesne zrośnięcie szwów czaszkowych, które uniemożliwia prawidłowy rozwój powiększającego się, szczególnie w pierwszych latach życia, mózgu. Artrogrypoza to wrodzone schorzenie, które objawia się głównie przykurczami mięśni i sztywnością stawów oraz licznymi deformacjami kostno-stawowymi.
Wiktoria ma 10 lat a jeszcze nie chodzi samodzielnie. Potrafi już zrobić kilka kroków z pomocą kul albo w towarzystwie mamy. To dzięki operacji, którą przeszła 3 lata temu. Po 8 zabiegów na każdą nóżkę. Skrócono wtedy kość, a w efekcie wydłużyły się ścięgna i poprawiła rotacja. Ponadto od bioder do kolana dziewczynce został wszczepiony drut, który pełni funkcję stabilizującą i już z nią zostanie. Natomiast płytkę i gwóźdź, za pomocą których był zaimplementowany w ciele trzeba wyjąć. To oznacza kolejną, prywatną operację.
Czas pomiędzy operacjami wypełnia intensywna i systematyczna rehabilitacja, która wzmacnia mięśni a w konsekwencji pozwala dziecku poprawić równowagę.
Już nie boi się terapeutów, zaczęła z nimi współpracować - cieszy się mama. Bardzo lubi masaż, chętnie wykonuje ćwiczenia. To dla nas ogromna ulga – dodaje.
W tle codziennych ćwiczeń są jeszcze badania i przygotowania do operacji kręgosłupa. Silna skolioza wpływa również na chód. Na szczęście za operację skoliozy zapłaci NFZ.
Wiktoria jest bardzo spokojnym i pogodnym dzieckiem. Nie płacze nawet kiedy w szpitalu zakładają jej wenflon. Jest trochę nieśmiała, czasem lubi mieć za plecami mamę, która dodaje jej odwagi. Z drugiej strony lubi życie, ruch, energiczną muzykę. Lubi, kiedy ktoś czyta jej książkę. Chce decydować o tym jak będzie ubrana. Jej nie jest wszystko jedno. Nie poddaje się w walce o lepsze jutro.
Każdy dzień może być zwycięstwem, kiedy masz obok siebie bliskich, którzy kochają, pomagają i akceptują. Wiktoria ma to szczęście. Oboje rodzice wspierają ją w tej nierównej walce. To jednak nie wystarcza, potrzebne są również pieniądze, a tych brakuje, kiedy tylko jeden rodzic pracuje, bo pomimo postępów, Wiktoria wymaga całodobowej opieki. W najbliższym czasie Wiktorię czekają dwie operacje: w sierpniu operacja usunięcia płytki LCP oraz gwoździa SlimRod, która kosztuje 20 000 zł. A następnie operacja skoliozy w publicznym szpitalu.
Fundacja Radia ZET współfinansowała operację nóżek Wiktorii. Dzięki naszym darczyńcom dołożyliśmy 8000 zł. Sierpniowa operacja to zwieńczenie poprzednich zabiegów, dzięki którym Wiktoria zaczęła chodzić. Chcemy dołożyć 4000 zł do zabiegu w sierpniu.
Liczy się każda złotówka. Możesz pomóc Wiktorii zrobić pierwszy, samodzielny krok.
ZAKOŃCZENIE ZBIÓRKI: 05.08.2024 r.
