Szymon
Szymon, 3 latka, choruje na mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe spastyczne i małogłowie
Szymek jest pogodnym dzieckiem. Uwielbia się bawić i jeździć samochodem. W przyszłości chce być strażakiem i kierowcą samochodu.
Szymek został adoptowany przez Panią Annę i Pana Jarosława, kiedy miał 9 miesięcy. (…) Dostaliśmy informację, że Szymon przeszedł wylew i może ujawnić się u niego MPD, ale nie musi. Na tamten moment oprócz wzmożonego napięcia mięśniowego, nic na to nie wskazywało – wspomina Pani Anna. Maluch od urodzenia walczył o życie i mierzył się z licznymi problemami, między innymi z niewydolnością oddechową, niedokrwistością czy dysplazją oskrzelowo-płucną. Rodzice adopcyjni od razu rozpoczęli rehabilitację Szymka, jednak ze względu na to, że nie robił żadnych postępów zasięgnęli opinii neurologa, który po wykonaniu badań stwierdził, że chłopiec ma mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe spastyczne.
Szymek nie siedzi samodzielnie, raczkuje, jednak nie jest to pełne raczkowanie, ponieważ dziecko „pełza” nogami. Mówi pojedyncze słowa, zaczyna budować krótkie zdania.
Jest rehabilitowany i pionizowany codziennie. Korzysta z różnorakich, specjalistycznych form pomocy i leczenia. Rodzice ćwiczą z nim także w domu. Miesięczny koszt leczenia i rehabilitacji chłopca sięga nawet 4 000 złotych. Do tego dochodzą również fundusze na turnusy rehabilitacyjne oraz zakup specjalistycznego sprzętu, jak ortez, butów ortopedycznych czy pionizatora.
Szymon ma naprawdę duże szanse na to, aby w przyszłości dogonić rozwojem rówieśników. A Rodzice robią wszystko, by pomóc Szymkowi spełnić jego marzenia.
Fundacja Radia Zet pomaga dzieciom takim jak Szymon, aby były jak najbardziej samodzielne w przyszłości.